wtorek, 16 marca 2010

Prawda li to czy fałsz....nieco filozoficznie

Już wiem, że jest prawda:
- ekranu.
- czasu,
- gówno prawda,
- święta prawda

 i takie tam...

A czym jest ta właściwa, szczera?

Może nieco zbyt impulsywnie, ostro zareagowałem alem świeżo po wieczorku autorskim z Jejmościem Domosławskim...

Zainwestowałem 50zł w jego książkę...i teraz sam nie wiem czy czytać powinienem...jutro kolejny wieczór autorski...pewnie pójdę syntetyzować prawdę...

Wróciłem rozbity...nie wiem kto mówi prawdę.  Mnóstwo pytań, pokrętne odpowiedzi...

Zdobyłem autograf Andrzeja Stasiuka. Jego prawda mi odpowiada...taką przyjmuje, rozumiem.

wtorek, 9 marca 2010

Czas na Wiosnę!


....po zimowym letargu...wyglądam zieleni i słońca!

Kupiłem tedy kawałek wiosny za piątaka...


Zerkam nań co chwilę kiedy rozkwitnie...i przypominam sobie wiosenne wędrowanie...



...rok temu? dwa?

Nieważne, pachnie tak świeżo!

I ta zieleń liści...żywa, pachnąca...jeszcze nowością wygląda...



To moja ulubiona pora roku...nie mam nic przeciwko Zimie...ale wszystko przemija i wszystko ma swój czas.
Czas na Wiosnę!

sobota, 20 lutego 2010

Rząd dusz...




...wisi u belki w Cerkwi prawosławnej pod wezwaniem św. Onufrego (Wisłok Dolny)


Kiedyś każda miała swój dzwon. 
A może wypada powiedzieć, że każdy dzwon miał swoją dusze?
Dzisiaj są one eksponatami muzeum, które powstało po remoncie Cerkwi w latach 2002-2003
W jego zbiorach można znaleźć ciekawe dokumenty, znalezione pod podłogą na strychu. 
Obecnie są one w części udostępnione...a, że są ciekawe widać z tej instrukcji:

 

Instrukcja dla Oglądaczy Zwłok
Brzmi pięknie.

Od zapomnienia udało się też ocalić fragmenty żeliwnych...



i kamiennych nagrobków...


odnalezionych w najbliższym otoczeniu Cerkwi
Przetrwało też kilkanaście przedmiotów pochodzących prawdopodobnie z Cerkwi Górnego Wisłoka


wszystkie są piękne...
 



Oglądać możemy te eksponaty dzięki współpracy i zaangażowaniu m.in. ks. Krzysztofa Pichury , NGK "Magurycz" oraz innych ludzi w projekt utworzenia Muzeum w Cerkwi.

NKG Magurycz to stowarzyszenie społeczników - zapaleńców, którzy poświęcają swój czas by zachować od zapomnienia uratowane cudem elementy kultury przeszłości Beskidu Niskiego i Bieszczadów.
Ich pracę widać niemal na każdym starym lokalnym cmentarzu....