Tylko 41 belkom miejsce leżakowania zmieniłem.
Stos stempli uporządkowany w nowym miejscu złożyłem.
Stare deski i nowe, przeniosłem i rozdzieliłem.
Kamienie na pryzmie ułożyłem.
Tylko na tych dziesięć belek siły nie starczyło.
Plac uporządkowany do wyrównania przygotowany.
Zniknie zeń ta wstrętna piachu góra...
Zanim jednak plac rozjechałem i w błocie zostawiłem, kilka kwiatków aparatem uwieczniłem.
Sam rzecz jasna tego nie zrobiłem.
Krasnoludkom podziękowanie się należy...za dźwiganie....za pojazdów mechanicznych kierowanie i pomaganie.