wtorek, 8 kwietnia 2014

Małymi kroczkami.

Zima zleciała nim się obejrzałem...trzeba się do pracy wziąć!
Na wakacje dolna część turystyczna powinna być wykończona i gotowa do zamieszkania...bo już mieszkać chcemy! A jeszcze sporo pracy zostało.
Tymczasem odzyskaną starą belkę nad kominkiem zamocowałem...krasnale na niej gniazdują :)



Kolejne meble do chaty zwiozłem:
Szafa w małym północnym pokoju 2-os zamieszka...postarzona zostanie w kolorze bieli.
Wciąż do tego pokoju drugiego metalowego łóżka do pary szukam.


Ta chlebowa szafa stanie w kuchni turystycznej w Chyżówce. Służyć będzie za pomocnik na talerze i garnki.


Po świętach ruszamy z porządkami na podwórku. Teren zostanie wyrównany i nawieziony tłuczniem. Zrobimy odwodnienia. Będzie miejsce na parkujące samochody i skończy się udręka wyciągania gości z błota :) Po wakacjach i zimą poddasze w części turystycznej będziemy przygotowywać do zamieszkania...
W przyszłym roku tak oficjalnie juz ruszyć chcemy :)

10 komentarzy:

  1. No to masz ściśle zaplanowany terminarz, my remontując w swoim życiu 5 domów dowiedzieliśmy się jednej bardzo ważnej rzeczy - nie planuj, remont to nie budowa, w jego trakcie wynikają sytuacje których ani przewidzieć ani zaplanować się nie da :)
    Bielenie mebli to ,,moda'' ostatnich lat stworzona przez tych co nie mają pojęcia o renowacji. Meble po tym zabiegu tracą charakter są mdłe i nijakie (internacjonalne)
    Pozdrawiamy serdecznie :)
    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właściwie u nas to jeszcze budowa :) A chcielibyśmy ją skończyć. Stąd plany.
      A białe szafy (postarzone jak malowane olejną) bardzo mi się podobają...choć osobiście obstaję za kolorem niebieskim dla tej do małego pokoju. Pozdrawiam,

      Usuń
  2. Beleczka rewelacja, i postument z kamieni pod kominkiem, a szafeczka chlebowa otworzyła mi oczy: przecież taka stoi w piwnicy w domu męża, zrobiona przez jego pradziadka, z dechy, do odczyszczenia z warstw farby; ale, ale ... dawno nie było o goncie, skończyłeś już stukanie na dachu? pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gont zszedł na plan dalszy niestety. Trzeba się z czegoś utrzymać i dlatego zmieniły się nasze priorytety. Chcemy szybko wykończyć pokoje...a dach zrobimy nieco później.

      Usuń
  3. pięknie. wszystko bardzo mi się podoba. Łóżko się znajdzie :-)pozdr AA

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam, ja w kwestii szafy... tylko nie na biało!!!
    Miłego dnia :)
    Grzywka

    OdpowiedzUsuń