piątek, 29 marca 2013

Nie lubię

Nie lubię, nie lubię, nie lubię...
Budzić się samotnie,
Śniegu za oknem,
Wiosny, bo się spóźnia,
Świąt Wielkanocnych w pojedynkę,
Zimy mam już dość!

Lubię ogień w kominku. Zazdroszczę ciepłej wody w kranie i tęsknię za słońcem.

Czy ktoś widział już Wiosnę?
Gdzie Ona zbłądziła?  

10 komentarzy:

  1. Ja jadę ze święconką na sankach w tym roku ;) Wiosny nie widać..

    OdpowiedzUsuń
  2. czai się za rogiem i czeka az opał się skończy! Duuuuuużo ciepła życzę!

    OdpowiedzUsuń
  3. i stokrotki na łące i stogi siana:))) i kawę od rana i ciepły kocyk i kakao w nocy...:))))))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę poranków z kochaną osobą, wiosny za oknem, świąt w licznym gronie i ciepłej wody w kranie ... eee! chyba takową posiadasz, przecież pamiętam, że poleciała ciepła woda z kranu; wesołego Alleluja, pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dołączam się do tego nie lubienia:)) ale na pocieszenie dodam, że jeszcze gorzej jest mieć wokół siebie mnóstwo ludzi, a czuć się samotnym...pozdrawiam gorąco w tą zimową Wielkanoc i życzę wszystkiego dobrego:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zima ugrzęzła w zaspie pod Moszczańcem, u mnie pod Krosnem też jej nie ma, a ja marzę o rowerku :(

    OdpowiedzUsuń
  7. wiosna zawitała w nasze skromne progi... czas zatem na opowieść o tym, co lubisz:)))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Więc wiosna już jest...czekamy na nowinki z chaty nad Wisłokiem ...pozdrawiam z daleka :)

    OdpowiedzUsuń