tag:blogger.com,1999:blog-6171519442548448173.post7841508419168242994..comments2024-02-12T09:39:02.586+01:00Comments on Chata nad Wisłokiem: Eko, eko, eko...Piotr Sztukowskihttp://www.blogger.com/profile/07840301905014958201noreply@blogger.comBlogger15125tag:blogger.com,1999:blog-6171519442548448173.post-54621459709948342742016-01-27T02:47:57.777+01:002016-01-27T02:47:57.777+01:00Najbardziej eko jest to co sami "wyhodujemy&q...Najbardziej eko jest to co sami "wyhodujemy" ;) tez piękne domowy chleb, cały rytuał i magia, a z moim zakwasem rozmawiam ;)Leonnelka FCIhttps://www.blogger.com/profile/15926143270093039954noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6171519442548448173.post-73319847851529107352016-01-13T11:05:10.830+01:002016-01-13T11:05:10.830+01:00Pozdrawiam:)Pozdrawiam:)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6171519442548448173.post-7724997491837744842015-12-28T17:18:02.880+01:002015-12-28T17:18:02.880+01:00Po przeczytaniu twojego bloga i paru innych dostęp...Po przeczytaniu twojego bloga i paru innych dostępnych w sieci, staram się kupować jak najwięcej produktów od znajomych rolników oraz założyłem swój mały ogródek warzywny i dzięki temu miałem swoje ogórki, rzodkiewki sałatę itp. Wszystko bez żadnej chemii. Może warzywa nie były tak ładne i kształtne jak te sklepowa, ale w smaku o niebo lepsze. Emilhttp://mywildforest.tk/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6171519442548448173.post-9599657043518261652015-12-24T19:36:18.313+01:002015-12-24T19:36:18.313+01:00Taka samowystarczalność to moje marzenie i cel do ...Taka samowystarczalność to moje marzenie i cel do którego dążę. My na razie zainwestowaliśmy w eko infrastrukturę- biooczyszczalnia, panele fotowoltaiczne, ogrzewanie gazowe. Marzę jednak o własnym ogródku i produkcji żywności. Wydaje mi się to bardzo trudne, ale próbować trzeba. Serdecznie pozdrawiam i życzę wesołych, rodzinnych Świąt, a w Nowym Roku spełnienia marzeń.Riannon z Dworu Feillówhttps://www.blogger.com/profile/07370173500863196224noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6171519442548448173.post-71945080592240565532015-12-18T23:42:01.392+01:002015-12-18T23:42:01.392+01:00Piękne sery! Muszę Was odwiedzić i spróbować :)Piękne sery! Muszę Was odwiedzić i spróbować :)thttps://www.blogger.com/profile/07767740006312361088noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6171519442548448173.post-49363205423662328702015-12-02T23:11:28.617+01:002015-12-02T23:11:28.617+01:00Uwielbiam takie właśnie "swojskie" produ...Uwielbiam takie właśnie "swojskie" produkty. Chętnie kupuję je od małych rodzinnych wytwórni, sąsiadów i znajomych. Sama też chętnie się dzielę tym, co wyhodujemy w naszym sadzie i ogrodzie.Agahttps://www.blogger.com/profile/07142271270361350551noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6171519442548448173.post-11196348185292720002015-12-02T20:23:51.602+01:002015-12-02T20:23:51.602+01:00Mamy podobne zdanie, małe wytwórnie produkują praw...Mamy podobne zdanie, małe wytwórnie produkują prawdziwe eko-produkty! Nie dla etykiety z napisem Eko a dla zdrowia.Certyfikat jest gwarancją spełnienia warunków produkcji...inaczej jest w przypadku wielkich koncernów gdzie Eko jest gwarancją lepszej ceny. Tam po pierwsze nie zawsze certyfikat odpowiada produktowi np.: ser z mleka z certyfikatem Eko nie musi być serem Eko ale Eko na opakowaniu dobrze wygląda. Po drugie często tworzy się idiotyczne normy, które czynią produkt Eko np. w przypadku samochodów (w wielkim uproszczeniu) ten który spala o 20% mniej paliwa od innych może być uznany za ekologiczny. A gdzie mu tam do ekologii...<br />Jedno jest pewne małym producentom (o czym już się przekonałaś) ciężko jest się przebić i utrzymać na rynku a szkoda bo potrafią przygotować fantastyczne i zdrowe produkty :)<br />Pozdrawiam,Piotr Sztukowskihttps://www.blogger.com/profile/07840301905014958201noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6171519442548448173.post-4913064129673916302015-11-30T21:21:26.156+01:002015-11-30T21:21:26.156+01:00Jak najbardziej zgadzam się z Wami na temat własne...Jak najbardziej zgadzam się z Wami na temat własnej żywności, ogródka, przetworów, sama praktykuję, ale ... nie zgodzę się z tym, że produkty sklepowe z etykieta eko to w większosci oszustwo, na jakiej podstawie tak piszecie? Znam małżeństwo, które mając nadwyżkę swoich naprawdę eko warzyw pokusili się o certyfikat i wytrzymali tylko rok. Zniechęciła ich ilośc roboty papierkowej, sprawozdania i KONTROLE. Ktoś jednak nad tym czuwa. Jedynie można snuc insynuację, że ktoś ma znajomości, więc ma gdzieś takie kontrole, ale ile może być takich osób? A co do paranoi to coś w tym jest, najgorzej mnie wkurza, jak produkt leży na półce ze zdrową żywnością a tam np. syrop glukozowo-fruktozowy na drugim miejscu w składzie eh to jest dopiero nabijanie ludzi w butelkę, jak coś ma być niby zdrowe np. musli, a okazuje się że więcej w tym cukru i aromatów niż tego zdrowego pełnego ziarna. Pozdrawiam i życze owocnych zbiorów! :)Dorotahttps://www.blogger.com/profile/08956819599001629092noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6171519442548448173.post-80064242592445759672015-11-28T10:53:11.463+01:002015-11-28T10:53:11.463+01:00I w dodatku na eko jest szalona moda:) Nawet na ws...I w dodatku na eko jest szalona moda:) Nawet na wsiach już się załapano i podkreśla się wolny wybieg, szcześliwość kurek etc. I wszystko w porządku, o ile nie sięga to granic absurdu - ekologiczne powietrze i ekologiczna okolica niestety funkcjonują już w języku ;) Pozdrowieniaoszkahttps://www.blogger.com/profile/03109655959450216515noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6171519442548448173.post-1608358381104635702015-11-26T17:59:58.590+01:002015-11-26T17:59:58.590+01:00Marzy mi sie taka sama samowystarczalnosc.
Juz sob...Marzy mi sie taka sama samowystarczalnosc.<br />Juz sobie wyobrazam, ten zapach chleba..<br />Serdecznosci.Retro bluehttps://www.blogger.com/profile/17220001356730243234noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6171519442548448173.post-20967077146718705632015-11-25T13:48:25.101+01:002015-11-25T13:48:25.101+01:00My też od lat bazujemy na własnych produktach. War...My też od lat bazujemy na własnych produktach. Warzywa z ogrodu - naszego, albo sąsiadów, jajka od Sołtysowej, swojskie wędliny, własne sery, przetwory, winko się nastawi, naleweczki strzeli dla zdrowotności. A sklepów z ekożywnoscią nie lubię. Mało tam naprawdę zdrowych i świeżych produktów.<br />Pozdrawiamy z Siedliska pod LipamiAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/05711008006484984183noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6171519442548448173.post-73568583085929584172015-11-23T15:41:32.670+01:002015-11-23T15:41:32.670+01:00Może dlatego, że deszcze nie przeszkadzały pszczoł...Może dlatego, że deszcze nie przeszkadzały pszczołom pracować; u nas bardzo ładnie dała spadź, jakoś nigdy specjalnie nie rozróżniałam smaków miodu, dopiero teraz, gdy przy nim pracujemy, no i gdy tyle łyżek do oblizania, ostatnich kropelek, a nawet wyssania kawałków plastrów woskowych z miodem, co za smaczek; już tęsknię; pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6171519442548448173.post-8212890494742654152015-11-23T10:09:56.813+01:002015-11-23T10:09:56.813+01:00Pszczoły to fantastyczne i bardzo pożyteczne społe...Pszczoły to fantastyczne i bardzo pożyteczne społeczeństwo...tegoroczny miodek rzeczywiście wyszedł jakiś szczególny :) Mniam!Piotr Sztukowskihttps://www.blogger.com/profile/07840301905014958201noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6171519442548448173.post-81365600609839354042015-11-23T09:39:51.776+01:002015-11-23T09:39:51.776+01:00Nie ma to jak swoje, ten rok na miodek był szczodr...Nie ma to jak swoje, ten rok na miodek był szczodry, mnie jakoś sczególnie pysznie smakuje tegoroczny mód od swoich pscółek :)ANAhttps://www.blogger.com/profile/03696732850632820577noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6171519442548448173.post-38266447944256713732015-11-23T09:09:39.277+01:002015-11-23T09:09:39.277+01:00Trzymam kciuki by wszystko Wam sie w realizacji te...Trzymam kciuki by wszystko Wam sie w realizacji tego przedsięziecia udawało. Choć to trudne bo po prostu potrezba na to mnóstwa czasu. Ja mam na temat zywności takie samo zdanie jak Wy :). Nie uprawiam jeszcze ogrodu (choc go juz mam) ale kupuje np jaja i pomidory od sasiadów. Teraz jedynie posadziłem borówki amerykańskie a zima przestudiuje jak się uprawia ogrody na wysokości kilkuset metrów by zbierać plony. Metody takie są tylko musze o tym poczytać. Serdecznie pozdrawiam :)CzRohttps://www.blogger.com/profile/00533615527563203375noreply@blogger.com