niedziela, 30 grudnia 2012

Szybko przyszła, szybko poszła...zimy prawie ni ma.

Wjechałem tedy na szczyt sam góry tej Zimy szukać. Po amerykańsku, na łatwiznę...Hilem pojechałem.




Śnieg prawie wszędzie stopniał. Pogoda piękna. Opalać się można. Zimy niet.
Dopiero pod lasem na Czystohorbie coś białego znalazłem. Śnieg chyba albo to co z niego zostało.




Spacer po górach zaliczony :)

Próbowałem wcześniej coś wysłać ale prędkość mojego połączenia mnie onieśmieliła...godzinę trzeba czekać, żeby cosik pokazać. Masakra jakaś. Znikąd ratunku.
Tak żyć chyba będziem w tej głuszy...bez okna na świat.

Już jutro Sylwester! W tym miejscu i w tej chwili Wszystkim podglądaczom życzę szczęścia i spełnienia marzeń w nadchodzącym 2013 roku !

10 komentarzy:

  1. U nas tyż śnig zeszed, jakby powiedział klasyk, czyli Babcia Bronia. Ale za to było wczoraj widać Tatry (!), spod Strzyżowa, skąd jestem. Jak chcesz przeczytać, jakie świąteczne ciasto piekli u nas na Pogórzu (a to ten sam region etniczny) to se zajrzyj na mój blog.
    Najlepsze życzenia wszelkiej pomyślności, ja też buduję dom drewniany!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Co do internetu to najlepszym rozwiązaniem jest zewnętrzna antena kierunkowa na dachu (u nas sprawdziła się super mamy PLAYa )
    My Tobie Piotrze też życzymy spełnienia marzeń pokonania końcówki remontu milowymi krokami a do tego zdrowia i sił Tobie i Twojej rodzinie.
    Zosia i Janusz

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam taką zwykłą dookólną...niestety nie widać nadajnika bo góra go zasłania i nie wiem czy kierunkowa antena sprawdzi się lepiej niż obecna...ta daje mi 2 z 5 kresek...i tak nieźle. Na razie cieszę się, z tego co mam :)
    Jaki mieliście zasięg bez te anteny? U mnie sam modem w ogóle nie działa...a szkoda mi wydawać pieniądze na coś czego pewien nie jestem. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sam modem w ogóle nie łapał, teraz na 6 kresek w skali, u nas jest 4-5.Wystarczająco aby normalnie oglądać filmy, wkładanie zdjęcia TU to około 1-2 sekundy.
      Co do góry zasłaniającej, u nas dookoła są lasy, jednak fale mają to do siebie że za przeszkodą opadają i można je wyłapać :))) a poza tym anteną kierunkową kręcisz do koła osi aż złapiesz najlepszy sygnał. My mamy jeden przekaźnik około 4-5 km, ale nasza antena lepiej odbiera sygnał o kilkanaście stopni bardziej na północ z przekaźnika oddalonego ponad 10 km.
      Jesteśmy pewni że mając taką skończyły by się Twoje problemy z tym oknem na świat :)
      Pozdrawiamy

      Usuń
  4. Pietruś (tak sie u nas godo), pewnie i jestem w jakimś stopniu tym strażnikiem (?) tradycji, bo się złożyło tak dziwnie, że jestem prezesem TMZS (213 członków, nie w kij dmuchał), ale i tak najbardziej liczy się to, czym człowiek nasiąknął w dzieciństwie. Jestem w szoku, że chciałeś utrzymać obłożenie na ścianach tak, jak było wtedy: zrozum, nie da się; albo będziesz się liczył tak jak ja u Babci Broni (dopóki żyła i nie przeniosła się do miasta!) z wiecznym podlepianiem osypującego sie wopna z glinom (niezapomniany zapach, coś, czego nie zrozumie nikt, kto nie społ w łóżku ze słomom owsianom, pod ścianom z polepom z gliny i wopna, Jessu, jak oblatywało, ino furczało!).
    Albo chociaż z letka ugniesz sie ku nowemu; w końcu i Babcia zrozumiała, że nima grzania wyngielkami po bokach, ino jest góra-dół w piekarniku, ja wiem, że to już nie jest ta sama bułka, JA CZUJĘ tę różnicę, bo nigdy nie zapomnę tego, jak byłam pannom i byłam u Babci.
    I niech sobie tam różna hołota wydziwia: chcecie się zakopać na wsi? tak daleko?
    A pytam się was, czerewa, od czego WAM daleko?!
    Do kultury wyższej, z której nic nie bierzecie?
    czy od Lidla i Tesco, bo chamstwo już podobno nie robi w Biedronce zakupów, bo to jakoby obciach.
    No to ja jestem obciachowa, i tak trzymać!
    Jeszcze raz pozdrawiam -
    Marzynia z Pogórza karpackiego, najpiękniejszej krainy na świecie.

    OdpowiedzUsuń
  5. a kto takie ładne zdjęcia zrobił?:P

    OdpowiedzUsuń
  6. szczęścia i Tobie człowieku bez okna na świat! zapodaj adres to ci we wiaderku podeślemy trochę, może na miesiąc starczy :) HEJ!

    OdpowiedzUsuń
  7. To są wszystko widoki z Czystogarbu?

    OdpowiedzUsuń
  8. Szutrową drogą od Cerkwi w Wisłoku, Horą na Jasienine i w dół do PGR. Latem można tamtędy rowerem przejechać ale wtedy Jaśku moją chatę ominiesz ;)

    Łatwiej przejechać od PGR w Czystogarbie w stronę cerkwi bo droga z góry na dół wiedzie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie ominę chaty, ominąć chatę i nie pójść do sklepu w Czystogarbie po wodę, nie pooglądać widoków za Kościołem w Czystogarbie to GRZECH :)

    OdpowiedzUsuń